top of page

Blackburn Monoplane 1909 1:32

Zaktualizowano: 19 lut 2022

Pamiętacie jeszcze GEMa?

Jeszcze żyję. A tak na poważnie. Pierwszy raz na nowym forum wstawiam post, mam nadzieję że zrobię to dobrze.

Chciałem Wam pokazać nowy model, który o dziwo szczęśliwie skończyłem.

Model samolotu Blackburn Monoplane 1909 w skali 1:32 model zbudowany od podstaw.

Bardzo ciekawa konstrukcja jak to u pionierów. Jeżdżąco, sunąca, mało latająca maszyna, Konstrukcja kojarząca się z latającą werandą. Napisałem mało latająca, bo jeśli wierzyć przekazom, to podczas prób lotu, samolot wykonał kilka skoków, (były ślady na piasku) a następnie się przechylił zahaczył skrzydłem i się przewrócił. Konstrukcja uległa znacznemu zniszczeniu. Pilot wypadł ze swojego wiklinowego fotelika, ale przeżył. Konstrukcji już nie odbudowano. Do zbudowania tego modelu skusiło mnie kilka modelarskich wyzwań. Np. wykonanie łańcucha którym był przenoszony napęd z silnika na wał śmigła. Ten właśnie wiklinowy fotelik, koła szprychowe. Silnik Green Engine już robiłem w innym modelu tak że nie było z tym problemu. Szukając informacji o tej konstrukcji wyczytałem, że konstruktor już wtedy próbował zrobić coś co mogło być pierwowzorem obecnego automatycznego pilota.

Suma sumarum wyszła mi z tego taka oto ciekawa replika. W kilku miejscach musiałem improwizować bo nie mogłem się doszukać jak niektóre elementy w oryginale wyglądały. Zapraszam do oglądania.

Relację z budowy prowadziłem na swoim koncie na FB, Być może ktoś to podglądał.
























65 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page